Moze byc tylko lepiej. Krypto jest o tyle specyficzne, ze jak zaczna kombinowac, to poprostu co wiekszy trader wybierze sobie Arabie Saudyjska, Paname, Malte czy HongKong jako placowke swojej firmy/nowego domu, i tyle jesli chodzi o sciagalnosc podatkow w PL... Rzad powinien sie cieszyc ze polacy powiekszaja swoje dochody, dzieki czemu wydaja wiecej i zwiekszaja wplywy do budzetu poprzez VAT. Ale pazerne hieny chca wiecej, i dlatego jak przegna palke, to nie dostana nic.
Wystarczy na Bialorus, tam osatnio zalegalizowano krypto i zysk z crypto przez nastepne 5 lat nie bedzie opodatkowany zeby rozkrecic crypto biznes na Bialorusi. Szkoda, ze nasi rzadzacy nie sa tak za nowymi technologiami, wyborazcie sobie jakie wplywy do panstwa na dluzsza mete mialaby Polska gdyby postanowila zostac mekka crypto i zrobic cos podobnego do Bialorusi, ile start-upow by sie u nas zakladalo, ile firm przeniosloby swoje siedziby, ile powstaloby miejsc pracy ahhh pomarzyc mozna...
Myślę, że zupełny brak opodatkowania na 5 lat to zbyt liberalne podejście, ale na pewno warto byłoby zobaczyć mocne ulgi podatkowe dla takich start-upów.