...Z czasem ten proceder pewnie się będzie zmniejszał.. może za kilka miesięcy nawet zniknie, może właśnie dzięki śledzeniu przekazywanych punktów chcą ich wyłapać i może o to chodzi theymosowi. Za wcześnie żeby to oceniać.
...
...
theymos jest zdania ze farmienie umrze smiercia naturalna i nawet jezeli spora liczba sie przeslizgnie przez system i podskoczy w randze - to w skali ogolnej nie ma to wiekszego znaczenia. I chyba ma racje, wazne zeby skonczyl sie naplyw nowych farmerow. Zreszta niska jakoscia postow na tym forum daleko nikt nie zajedzie, predzej czy pozniej wiekszosc spammerow skonczy na SMAS list albo z czerwonym trustem.
...
Merit sales, transfers to aliases, back-and-forth trading, etc. are not much of an issue. All illegitimate merit will decay, and will account for a tiny and very expensive fraction of the total merit economy. It's basically a rounding error; fight it where convenient, but waste no sleep over it.
...
Merit sales, transfers to aliases, back-and-forth trading, etc. are not much of an issue. All illegitimate merit will decay, and will account for a tiny and very expensive fraction of the total merit economy. It's basically a rounding error; fight it where convenient, but waste no sleep over it.
...
...
Niestety, nie zrobili najważniejszej rzeczy - nie zbanowali handlu kontami, a moim zdaniem od tego powinni zacząć!
Niestety, nie zrobili najważniejszej rzeczy - nie zbanowali handlu kontami, a moim zdaniem od tego powinni zacząć!
Ale po co? I jak?
To forum ma bardzo libertarianskie podejscie. Mozesz otwarcie promowac ponzi czy inne wałki i nikt cie za to nie zbanuje, to samo z kontami. Moderatorzy nie chca sie stawiac w roli policjantow, zostawiaja to czlonkom forum (glownie DT members) i jakos to dziala.
Wszystko się zgadza, ale wiesz jak teraz podskoczą ceny kont?! Ci co narobili sobie dziesiątki kont, za kilka miesięcy sobie za to pokupują dobre fury albo nawet chatę postawią
Ci z Indii albo Filipin to pewnie z dwie 
Założę się, że nowych farmerów to też będzie mocno nakręcało do wymyślania co raz to nowych obejść. Czas pokaże, my tam nie mamy co narzekać 