Zaczynam mieć powoli wrażene że może to pójść w złą stronę. Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania. Z jakiegoś powodu jedni dążą do kontroli , drudzy chcą wolności w 100% . Problem w tym że w obu grupach są ludzie za równo dobrzy jak i źli i niestety różne mogą być intencje .
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?