zadam pewnie głupie pytanie, tego się nie kopie jak ltc lub btc?

Nie. NXT pozyskuje się tylko i wyłącznie poprzez potwierdzanie transakcji (podobnie będzie z BTC po roku 2140 kiedy to już wszystkie monety zostaną wydobyte a jedynym źródłem zysku dla potencjalnych "kopiących" będzie potwierdzanie transakcji).
Autor NXT wygenerował pierwszy i jedyny blok nowych monet o wartości 1 000 000 000 i rozdysponował je pomiędzy 72 pierwotnych inwestorów którzy jako jedyni w tamtym momencie uwierzyli, że NXT ma potencjał i przelali na konto autora jakąś sumę BTC, która następnie została przeliczona na NXT proporcjonalnie do tego ile kto zainwestował.
Transakcje pozyskuje się za pomocą algorytmu Proof of Stake w przeciwieństwie do Proof of Work BTC. W wolnym skrócie - w przypadku NXT transakcje potwierdzają ci, którzy mają w posiadaniu monety - im więcej monet w posiadaniu tym więcej monet dostanie. W przypadku BTC transakcje potwierdza się ciężką pracą komputera - im więcej pracy wykona, tym więcej monet dostanie.
Niektórzy w odniesieniu do NXT piszą "Czyli bogaci stają się jeszcze bogatsi". Oczywiście, że tak. Ale czy nie jest tak samo w przypadku BTC, LTC itp? Jeśli chcesz dzisiaj kopać pokaźną liczbę BTC trzeba zainwestować w koparki o wartości 100 000zł (biedni raczej tyle nie mają) - i, co najważniejsze, moc tej koparki spada wraz z nowymi technologiami (już słyszymy o grafenie, jak to wpłynie na BTC i w ciągu ilu lat? Czy koparka za 100 000zł zdąży zarobić tyle, ile zakładasz zanim nowa technologia ją przytłoczy?) wobec tego jej moc będzie spadać wraz z czasem. W przeciwieństwie do NXT gdzie "moc" kucia zależy jedynie od ilości transakcji które odbywają się w obrębie sieci. I jeśli NXT nie odejdzie w zapomnienie i ludzie będą chcieli coraz częściej go używać - moc kucia nowych monet będzie rosła. Oczywiście trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że przez pierwsze lata prowizja od transakcji w NXT będzie się zmniejszać aż osiągnie odpowiednią wartość ale to już choroba wieku dziecięcego. Za kilka lat prowizja w NXT stanie w miejscu. Zaś trudność wydobycia BTC będzie rosła wraz z wynalezieniem nowej techniki.
Nie ma się co dziwić, że początkowych inwestorów było jedynie 72. Na bitcointalk (jak i w każdym miejscu w sieci związanym z kryptowalutami) jest i jeszcze przez długi czas będzie dużo oszustw związanych z kryptowalutami. Ludzie podzielili się wtedy na tych którzy uwierzyli, na tych którzy zignorowali nadejście nowej waluty i na tych którzy bali się inwestować w coś, czego nie są pewni (tych było prawdopodobnie najwięcej). Dodatkowo autor nie pomagał w zdobyciu zaufania ponieważ początkowo posługiwał się anonimowym, nowym kontem na bitcointalk aby ukryć swoje prawdziwe (z jakich konkretnie powodów? Pewnie jakieś miał. Możliwe, że zdawał sobie sprawę z tego jak wielkim projektem może okazać się NXT i nie chciał żadnych nieprzyjemności ze strony osób niechętnych. Już wtedy pisał, że dzwonili do niego podając się za policję mimo, że do komunikacji używał TOR a namiary skype znało tylko kilka jemu zaufanych osób).