Większość banów jest za plagiaty sprzed lat. Mi na koncie bardzo zależy i co dzień w strachu tu zaglądam, że zobaczę czerwony napis ... bo gdzieś kiedyś zapomniałem "" zrobić. Cenię prawa autorskie ale napisałem 1000 postów... gdzieś może być jakiś błąd (zwłaszcza, że przez pierwsze kilka tygodni nie zależało mi aż tak bardzo na koncie bo służyło mi tylko do bounty). A nie ma taryf ulgowych. 1 zdanie skopiowane bez opisania źródła i ban dożywotni...
Jeśli tylko tego się obawiasz to bym się nie martwił. Niektórym się to zdarza, ale widać przecież, że np. pierwsze zdanie czy kilka to jest post innej osoby, od nowej linijki odpowiedź osoby, która nie umiała cytować (np. nowy user), bądź pomyliła się przy cytowaniu.