Jestem pewien, że Binance, też macza paluchy i robi co może, żeby tak manipulować ceną, żeby zarobić jak najwięcej.
Może, to chwilowy spadek (tak też może być) i odbije, a wszyscy "panic sellers" zostaną z ręka w nocniku. Tylko trochę dziwne, że akurat te monety wszystkie w tym samym czasie zaczęły tak spadać. Tu może być uskuteczniany jakiś nowy trik, którego jeszcze nie znamy.
Miałeś Stop Loss?

No właśnie. Te 4 coiny przez ostatnie 2 tyg zachowywały się jakby były 1 coinem. A są to zupełnie inne projekty z zupełnie innych sektorów, które łączy jedynie binance. Ewidentna manipulacja. Teraz dochodzi kwestia tego - jak zdumpować o blisko 50% coin o wolumenie dziennym 11 mld tokenów (alt/btc) i 7 mld tokenów (alt/usd) razem 18 mld tokenów przy użyciu maksymalnie 2 mld tokenów (bo tyle istnieje) w ciągu jednego dnia. Wydaje mi się to mało prawdopodobne i ekonomicznie nieopłacalne w kontekście wychodzenia dużego gracza lub grupy inwestorów. Czyżby binance wykreował dodatkowe kilka mld tokenów i spuścił w użytkowników? Od kiedy odkryłem ryzyko kreacji coinów przez giełdy, to mój umysł podciąga pod to wiele zagrań...
Co do stop-lossa to nie miałem. Zostało mi tam tylko 30% pozycji, a jak zauważysz, to 70% wejścia sprzedawałem na zysku 30-120%. Wyciągnąłem więc więcej niż wsadziłem a jeszcze zostało. To co zostało postanowiłem więc zostawić pod spełnienie opisanego scenariusza (wzrosty aż do IEO).