Czy nie przyznacie mi racji, że nie ma jak zarejestrować konta dla bliskiej osoby i że zrobiłem wszystko co możliwe, żeby ogłosić, że się znamy i jesteśmy powiązani?
Wystarczy to zrobić używając osobnego telegrama, maila i adresu ETH. Wtedy was łączy tylko IP a tego nie prześwietli nikt poza adminami. A nawet jeśli, to wybronisz się tym argumentem (przecież to żona).
Już raz wypowiedziałem się w podobnym tonie "no przecież to się kupy nie trzyma w kontekście tej osoby" i zostało to skomentowanie "stop shitposting". Moja opina tam nie pomoże, zwłaszcza, że moje konto też zostało przytoczone w tym wątku jako "do późniejszego prześwietlenia".