Post
Topic
Board Polski
Re: BITCOINPL.ORG - wiadomości ze świata kryptowalut i blockchain
by
wwzsocki
on 20/09/2019, 09:32:23 UTC
Korea Północna jest na wczesnym etapie opracowywania własnej kryptowaluty.
Nie bardzo rozumiem po co. O ile w przypadku wenezuelskiego Petro można mówić o praniu pieniędzy czy wyprowadzaniu państwowych pieniędzy przez rząd na własne potrzeby (choć bez Petro nie zdają się mieć z tym problemu), to jaką korzyść ma odnieść Korea Północna z własnej kryptowaluty? Kto by z tego korzystał?

Na pewno i przede wszystkim ten pan:



Jaką korzyść mogą mieć z krypto Koreańczycy z komunistycznej strony?

To faktycznie ciekawe pytanie, kiedy zdamy sobie sprawę, że prawie nie mają komputerów, a już o internecie i dobrym połączeniu można zapomnieć, wszystko jest inwigilowane, a internet jest za firewallem, tak jak w Chinach. Aktualnie Ethereum jest wykorzystywany do zwalczania pana Kim Jong Un i aktywiści z Cheollima Civil Defense, wypuścili specjalne tokeny dzięki, którym chcą zebrać potrzebne środki do obalenia dyktatora. Tu jest więcej na ten temat: https://thecoinshark.net/north-korean-cheollima-civil-defense-sells-visas-in-crypto-to-take-on-kim-jong-un/



Pomimo wszystko ja widzę plusy we wprowadzeniu kryptowaluty, jako ich normalnego pieniądza, bo i tak ich waluta nie jest wymienialna nigdzie na świecie i na pewno hiperinflacyjna.
Pożyjemy zobaczymy ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby Kim faktycznie wprowadzili krypto w Korei Północnej, bo tak naprawdę nic nie może go powstrzymać i jak tylko będzie miał taki kaprys, to się stanie i kropka. Pewnie nic lepszego od wenezuelskiego Petro nie osiągną i też będzie wykorzystywany do prania brudnej kasy i innych przekrętów, jak wszystko co się tam dzieje.




Trzeba pamiętać, że Kim skończył najlepsze szkoły w Szwajcarii i Anglii. To naprawdę jest nowe pokolenie i może ma trochę inne spojrzenie na komunizm niż jego dziadek i ojciec. Z tego co wiem, spadła ta władza na niego, jak kamień i przez jakiś czas nie dawał sobie rady. Nikt nie przypuszczał, że ojciec umrze tak szybko. Ale aktualnie minęło kilka lat i Kim już sobie radzi, nawet nie gorzej, jak ojciec czy dziadek. Po pierwszej karze śmierci dla swojego wujka generała, który mógł mu zagrażać, już później poszło z górki  Wink Grin Grin.

Jak ktoś chce poczytać, jak się usuwa niechcianego wujka, to tu są linki:
https://www.scmp.com/news/asia/article/1379536/kim-jong-uns-uncle-jang-song-thaek-executed-treason-north-korea
https://www.nytimes.com/2016/03/13/world/asia/north-korea-executions-jang-song-thaek.html