Jeżeli mam rozumieć, to można w tej zakładce
https://gold.storage/pl/market wymieniać BTC na "złoto". Testowałeś to już?
Czyli ilość tokenów w obiegu stale się zmienia. Mam rozumieć, że panowie wnoszą i wynoszą z sejfu po kilka gram złota za każdym razem jak ktoś dokonuje zakupy/sprzedaży? A wyniesioną ilość od razu sprzedają na szybko na rynku tak by jak najkrócej mieć na sobie ryzyko walutowe?
Czy może mają x towaru a mini transakcje hedgują na bieżąco na forexie rebalansując portfel co określony czas?
Czy może póki nie ma audytów mają to gdzieś i trzymają wszystko w USD bo złoto i tak ma mikroskopijne ruchy cenowe (chwilowo!)?
Czy może wygenerowali xxx tokenów, zabezpieczyli je w całości złotem i teraz pełnią rolę sklepu (skupują i sprzedają na stronie)? Ta wersja wydaje się najbardziej prawdopodobna z tym, że firma ponosi pełne ryzyko zmian walutowych. Traci za każdym razem jak ktoś kupi ich token tanio a sprzeda drogo - niepewny model biznesowy jak na firmę, która nie generuje zysków innych niż spread na kupno/sprzedaż (4%) a jednocześnie skądś ma 200 000$ na bounty.
Takie zabezpieczenie prawdziwym złotem wraz z rynkiem skupu/sprzedaży jaki mają na stronie to mieszanka wybuchowa, która niesie za sobą wiele ryzyk. Jeśli firma nie jest profesjonalna, to właściciel za 2 miesiące może obudzić się z połową kasy jaką włożył w firmę (jeśli faktycznie do tej pory był uczciwy) i wtedy zawinie resztę jaka została i ucieknie. Zabezpieczenie kontraktami z forexa wydaje się dużo bezpieczniejsze bo trudniejsze do spartolenia. Wystarczy każdą transakcję przenieść na drugi rynek.