Co myślicie a altach z pierwszej 10, no powiedzmy 15 na CMC, mam na myśli LTC, ETH, BNB, XLM, XRP, ZRX, BCH (czysto teoretycznie

), Stellar, MNR, czy to jest moment, żeby kupić?
Jak przyjrzeć się większości altów, to albo walczą na wsparciach, albo są przed pierwszymi ważnymi oporami i aktualnie dzisiaj byki pokazały nawet trochę siły i mamy zielony dzień i pare procent na plus. Zazwyczaj zasada jest taka, że czekamy i wchodzimy w trejda, jak już opór zostanie przebity i co najmniej jedna zielona (4 godzinna jak dla mnie lub dniowa) świeca potwierdza ruch do góry. To samo ze wsparciami, jeżeli wytrzyma 3 lub 4 próby i odbije do góry, to po potwierdzeniu wchodzimy, itd, ale...
Ostatnio nigdy taki ruch do góry nie trwa długo i zazwyczaj kończy się zaraz po kolejnej zielonej świeczce, jeszcze większym spadkiem i to kilka razy szybszym.
Ja oczywiście doszukuję się tu manipulacji, ale nie biorąc jej pod uwagę, jest to czas na kupowanie altów? Bo tak jak mówiłem, zgłupiałem chwilowo i po prostu nie wiem co myśleć?