Może się mylę, ale wydaje mi się, że to wszystko można zaadoptowac do bitcoina.
Otóż nie do końca:
1. Transfery w stylu XRP są o ile nam wiadomo związane dosyć mocno z centralizacją (co stoi w przeciwieństwie do założeń większości kryptowalut, od właśnie Bitcoina począwszy)
2. Anonimowość - gdyby wprowadzono tryby anonimowe jak w XMR czy ZEC, to akurat obecnie prędzej spowodowałoby to spadek do $1000 niż rajd do $1000000. Z bardzo prostego powodu - władze na całym świecie bardzo wrogo na nie patrzą: w Japonii nie uzyskasz licencji jako giełda, o ile masz je na liście, w wielu krajach jest ciśnienie, aby usuwać je z list kryptowalut (na przykład wymagając form weryfikacji tak czaso i kosztochłonnych, że nie jest opłacalna ich sprzedaż). Co więcej - wytyczne FATF już teraz dążą do wycofania privacy coins w ogóle z wymiany fiat/crypto i crypto/fiat. O ile (a wszystko na to wskazuje) będą dążyć do uniemożliwienia także wymian privacy coins/inne krypto w najbliższych kilku latach, taka funkcjonalność w BTC będzie raczej pocałunkiem śmierci, niż wartością dodaną.