STABILNE

Coś o wartości 0 i wycenie liczonej w miliardach nie może być stabilne i nie jest. Najpopularniejsze/największe meme coiny (shiba i doge) spadły już 90% nie mówiąc o tysiącach meme coinów które zakończyły się rug-pullem kilka dni po tym jak powstały. Faktycznie bardzo stabilne

Więc poprawe zdanie brzmi - "większość meme coinów już upadło, a te które jeszcze nie upadły, spadły 90% i mimo tego wciąż są skrajnie ryzykownymi inwestycjami bo potencjał spadków dalej jest ogromny, bo realna wartość jest bliska zera"
Stabilne zero to też coś.
Meme coiny to rzeczywiście twory z marginesu i mogą być postrzege chyba tylko jako "kto pierwszy ten lepszy" - w sensie że kto pierwszy sprzeda z jakimkolwiek zyskiem zanim hype opadnie i reszta zostanie na stracie. Ale temat ten przypomniał mi wszelakie tokeny "sportowe" - klubów piłkarskich, zespołów wyścigowych itp. Znacie jakiś przykład gdzie takie coś ma rzeczywiście sens? Czy jest to w dalszym ciągu na etapie zbierania naklejek z Ronaldo albo papierków z gumy turbo? Czy będąc fanem/kibiecem zespołu X, warto zainwestować w ich crypto i mieć z tego wymierne korzyści? Nie wiem, jakieś lepsze wejściówki na stadion czy coś w tym stylu.